Skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne nadal pełni funkcję prezesa MKS "Unia" Hrubieszów. Ernest L. podkreśla, że wyrok był w sprawie z oskarżenia prywatnego i skazano go jedynie na 2 tys. zł grzywny, a to – jego zdaniem – nie zobowiązuje go do zrzeczenia się pełnionej funkcji. Więcej: – Mogę nawet startować w wyborach powszechnych – przekonuje prezes hrubieszowskiej "Unii".
Kilka lat temu Ernest L. udzielał porad prawnych w ramach projektu udzielania bezpłatnej pomocy prawnej, realizowanego przez gminę miejską Hrubieszów we współpracy z Fundacją OIC. Do obowiązków Ernesta L. należało udzielanie bezpłatnych podstawowych porad prawnych. Za tę pracę pobierał on wynagrodzenie w wysokości 3 tys. zł miesięcznie. W 2015 r. do fundacji OIC zgłosił się Stanisław S. Mieszkaniec gm. Uchanie potrzebował pomocy w sprawie odwołania darowizny. Stanisław S. zwracał się do Ernesta L. per "panie mecenasie". Poprosił go o pomoc w przygotowaniu pozwu, z którym mógłby wystąpić na drogę sądową. Ernest L. sporządził pozew w imieniu Stanisława F., a także pismo o odwołaniu darowizny i wniosek o zwolnienie Stanisława F. z kosztów sądowych. Pod koniec lutego 2015 r. dokumenty zostały złożone w Sądzie Okręgowym w Zamościu.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze