Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 grudnia 2024 12:25
Reklama Baner reklamowy A 1 - BUDBRAM
Reklama

Pogrzeb połączony ze... ślubem, czyli o dawnej rezydencji Zamoyskich

Rezydencja Zamoyskich w Zamościu nie miała sobie równych. Ufundował ją Jan Zamoyski, szacowny kanclerz, hetman i założyciel miasta. Gościły tam koronowane głowy, dostojni jeńcy, dyplomaci i dystyngowani arystokraci. Gmach był także tłem wielu ceremonii pogrzebowych i ślubów. Czasami odbywały się one niemal... jednocześnie.

Katarzyna Zamoyska z domu Ostrogska pożegnała się z życiem w październiku 1642 r. Była ona wdową po Tomaszu Zamoyskim, II zamojskim ordynacie (zmarł w 1638 r.). Na ceremonię pogrzebową kanclerzyny zjechało wielu dostojnych gości. Nie wszyscy żałobnicy jedynie odprowadzali do grobu zmarłą. Co ich zatem do Zamościa przywiodło? Tak to tłumaczy książę Albrycht Stanisław Radziwiłł:  

"Rano (6 października) o godz. 9 Bogu ducha (Katarzyna Zamoyska) oddała, jednego syna zostawiwszy, Jana Zamojskiego (chodzi o Jana "Sobiepana" Zamoyskiego, od 1647 r. III ordynata), starostę kałuszowskiego i dwie córki, jedną już mężatkę za księciem Jeremiaszem Wiśniowieckim, drugą zaręczoną Koniecpolskiemu (miał na imię Aleksander), chorążemu koronnemu, kasztelana krakowskiego (Stanisława Koniecpolskiego, od 1632 r. hetmana wielkiego  koronnego) synowi". 

Ten ostatni był śmiercią Katarzyny Zamoyskiej bardzo zaniepokojony. Obawiał się, że w tej sytuacji może nie dojść do małżeństwa córki zmarłej oraz jego syna. Dlatego postanowił działać. 

"Już kontrakty małżeńskie przed śmiercią były zaszły, ale że jeszcze nie były do aktów podane, przeto obawiał się kasztelan, żeby tych (...) nie rozstrzyżono (zerwano?). Zatem sam z synem umyślił na pogrzeb przybyć, i mię z sobą przez listy zapraszał (...)" – pisał książę Albrycht. "Nim do miasta przyjechaliśmy, spotykali nas wojewoda ruski i biskup wołyński Zamojski, wysłani od Jana Zamojskiego (chodzi o Jana "Sobiepana" Zamoyskiego), syna nieboszczycy kanclerzyny".  

W takim towarzystwie staropolscy dostojnicy przybyli do Zamościa. Wówczas  zaproszono ich do rezydencji Zamoyskich. "Gdyśmy wjechali do zamku, starosta kałuski i książę Jeremiasz Wiśniowiecki przed wschodami (schodami) nas przyjęli i zaprowadzili na miejsce, gdzie ciało leżało przy żałosnej muzyce" – wspominał książę Albrycht. 

Przebywało tam już wielu innych, dostojnych gości. Ilu? Trudno było kronikarzowi zliczyć. Książę Albrycht zapewniał jednak, że aby wyżywić wszystkich uczestników ceremonii zabijano w Zamościu, każdego dnia – sto wołów! 

Ks. Albrycht oraz jego towarzysze pomodlili się przy zmarłej, a potem wybrali się do zamojskich gospód. Następnego dnia rozpoczęła się właściwa ceremonia pogrzebowa. Doszło wówczas do nieoczekiwanego wypadku na schodach rezydencji Zamoyskich. 
"6 listopada, około 11-tej przed południem, gdy ciało kanclerzyny z zamku wynoszono na pogrzeb, od wielkiej ciżby ludzi gradusy się załamały, i około 20 ludzi zapadło z wschodami z naruszeniem nóg swych" – notował ks. Albrycht. 

Czym były owe gradusy? Chodzi zapewne o stopnie schodów w rezydencji Zamoyskich (oraz być może znajdujące się tam balustrady). Nikt wówczas nie zginął, ale na pewno niektórzy żałobnicy... solidnie się potłukli, być może nawet połamali. Ceremonii pogrzebowej jednak nie przerwano. "Processyi kapłanów ledwo miejsce było przecisnąć się do kościoła (dzisiejszej Katedry w Zamościu) przez ciżbę ludzi" – ciągnął swoją opowieść ks. Albrycht. "Arcybiskup mszę celebrował (...). Po mszy i po oracyach pogrzebowych ciało do grobu wniesiono. Po 3-ciej do zamkuśmy się wrócili. Obiad przy świecy się skończył". 
Intryga zakończona ślubem

W tamtych czasach od pogrzebu do... ślubu nie było chyba daleko.

Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ADATreść komentarza: Szpitale w długach drożeje gaz ,podatki, woda czynsz i wiele innych danin bawcie się tak dalejData dodania komentarza: 28.12.2024, 10:45Źródło komentarza: Sylwester w Chełmie z TV Republika. Zainteresowanie przerosło oczekiwaniaAutor komentarza: RODZICTreść komentarza: Wypadek za wypadkiem ludzi młodych brak doświadczenia brawura braki w szkoleniuData dodania komentarza: 28.12.2024, 10:37Źródło komentarza: Powiat Zamojski: Wypadek w Krasnem. 19-latek uderzył fordem w przepust. Pasażer trafił do szpitalaAutor komentarza: face palmTreść komentarza: pije to się w domu a nie chodzi taki pijany po ulicachData dodania komentarza: 28.12.2024, 05:16Źródło komentarza: Wypadek na Placu Stefanidesa w Zamościu. Pijany pieszy wpadł pod volvo. Zrobił tylko krok w tyłAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Trzeba było dopisać że i Policja poszla w rów, też nie dostosowali prędkości do warunków panujących na drodzeData dodania komentarza: 28.12.2024, 04:10Źródło komentarza: Powiat Zamojski: Wypadek w Krasnem. 19-latek uderzył fordem w przepust. Pasażer trafił do szpitalaAutor komentarza: JanTreść komentarza: Tylko kto tam będzie leczył 😜? Znowu z Ukrainy na ściągają pseudo-lekarzy...Data dodania komentarza: 28.12.2024, 02:41Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Postępy na budowie Centralnego Bloku OperacyjnegoAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Skoro młody nie potrafi kierować w takich warunkach niech zostanie w domu będzie bezpieczniej na drodze.Data dodania komentarza: 27.12.2024, 22:01Źródło komentarza: Powiat Zamojski: Wypadek w Krasnem. 19-latek uderzył fordem w przepust. Pasażer trafił do szpitala
Reklama