Przed tygodniem zaprezentowaliśmy jedenastkę rundy jesiennej "Kroniki Tygodnia" oraz klasyfikację strzelców po rundzie jesiennej. Tym razem zapraszamy do lektury szczegółowych wyliczeń statystycznych.
Nam strzelać nakazano!
Rozgrywki trwały od 13 sierpnia (Sparta Wożuczyn – Pogoń Łaszczówka 2:1) do 19 listopada (Victoria Łukowa/Chmielek – Grom Różaniec 2:5), czyli przez 99 dni. W tym czasie rozegrano 120 meczów, w których padły 453 bramki. Daje to wysoką średnią – 3,78 gola na mecz. Gospodarze trafiali do siatki 254-krotnie (56%), zaś w gościach drużyny zdobyły 199 bramek (44%). Piłkarzom z zamojskiej okręgówki łatwiej pokonywało się bramkarzy po przerwie. Przed zmianą stron padło 180 bramek (40%), zaś w kolejnych trzech kwadransach 273 gole (60%).
Najskuteczniejszy był lider. Huczwa ma swoim koncie pół setki goli, co daje 3,33 gola na mecz. Sam Damian Ziółkowski zanotował 28 trafień, czyli 1,86 bramki w spotkaniu. Gwarancję radości dla kibiców dawały także występy Roztocza Szczebrzeszyn (2,87 gola na mecz), Gromu Różaniec (2,73) oraz Omegi (2,33) i Victorii (2,2). Najrzadziej, bo tylko 17 razy (1,13 na mecz) ze zdobyczy cieszyli się zaś gracze Pogoni Łaszczówka. Ekipa Kamila Droździela może się również pochwalić tym, że w ośmiu pojedynkach przed własną publicznością wywalczyła komplet punktów. Na miano "twierdzy" zasłużył również Szczebrzeszyn, z tym że podopieczni Jarosława Czarnieckiego w siedmiu meczach wygrywali sześciokrotnie, dokładając do tego remis z... Pogonią Łaszczówka! W meczach wyjazdowych solidarnie przegrywały wszystkie zespoły. Smaku zwycięstwa w gościach nie zaznały zaś Olimpia Miączyn (0-1-7) oraz Pogoń Łaszczówka (0-3-5).
Więcej statystyk znajdziesz w w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze