Do tragedii doszło w sobotę (18 sierpnia) ok. południa. Wstępne ustalenia wskazują, że dostawczy samochód iveco był zaparkowany na podwórzu. Ale w pewnym momencie, mimo wyłączonego silnika, zaczął się toczyć.
18-latek, mieszkaniec powiatu lubelskiego był poza autem. Chciał zatrzymać samochód, próbował wskoczyć do niego i wtedy został do ściany budynku. Mimo natychmiast udzielonej mu pomocy nastolatek zmarł.
Policjanci pracują jeszcze nad ustaleniem dokładnego przebiegu zdarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze