Działo się to we wtorek (28 sierpnia). Policjant był już po pracy. Ale jego uwagę zwrócił peugeot jadący przez wieś. Tor jazdy wskazywał, że z kierowcą może być coś nie tak.
– Zjeżdżał na przeciwny pas jezdni, próbował również nieudolnie cofać. Zaraz po tym wjechał na parking znajdującego się obok sklepu – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Funkcjonariusz podszedł do samochodu. Kiedy od kierującego wyczuł woń alkoholu, uniemożliwił mu dalszą jazdę i zawiadomił kolegów z pracy.
Za kierownicą peugeota siedział 44-letni mieszkaniec gminy Łabunie. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Na dodatek mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy. Wkrótce 44-latek za jazdę samochodem na podwójnym gazie odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze