Z ustaleń policji wynika, że do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem.
58-latek pracował na wysokości. W pewnym momencie stracił równowagę i spadł z wysokości ok. 5 metrów na posadzkę. Stracił przytomność. Wezwano pomoc.
Jako pierwsi na miejsce dotarli policjanci i to oni opatrzyli rany mężczyzny. Od poszkodowanego czuć było alkohol. Badanie potwierdziło, że był nietrzeźwy. Został przewieziony do szpitala.
Na budowie pracowało jeszcze pięciu innych mężczyzn. Trzej również byli pijani. Mieli od 0,8 do 2,5 promila w alkoholu w organizmie. Tłumaczyli funkcjonariuszom, że wypili "po piwku do śniadania".
Napisz komentarz
Komentarze