Ta akcja była prowadzona w całym kraju, włączyła się w nią również zamojska drogówka.
Kaskadowy pomiar prędkości był prowadzony na drodze krajowej nr 17 na odcinku między Sitańcem a Kalinowicami. Skontrolowanych zostało ponad 130 kierowców, a prawie 90 z nich jechało zbyt szybko.
Rekordzistą okazał się 24-latek z województwa mazowieckiego, który na ulicy Legionów w Zamościu pędził oplem 114 km/h mimo obowiązującego tu ograniczenia do 50 km/h. Mężczyzna otrzymał mandat i punkty karne, a na najbliższe trzy miesiące pożegnał się z prawem jazdy.
– Prowadzone analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego pokazują, że nadmierna prędkość jest jedną z najczęstszych przyczyn powstawania zdarzeń drogowych. Dlatego też bardzo ważna jest jazda z prędkością zgodną z obowiązującymi przepisami oraz dostosowaną do panujących na drodze warunków. Każdy kierowca powinien mieć świadomość, że sytuacja na drodze jest dynamiczna i może bardzo szybko się zmieniać. Dla bezpieczeństwa własnego oraz bezpieczeństwa innych uczestników ruchu kierowcy powinni dostosować styl i prędkość jazdy do swoich umiejętności, aby mieć pełną kontrolę nad samochodem i gdy zajdzie taka potrzeba - w porę zareagować – podkreśla Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze