Decyzja w tej sprawie zapadła w poniedziałek, podczas sesji Rady Gminy Krynice. Inwestycję wprowadzono do budżetu. Prace mają kosztować ok. 200 tys. zł, ale 80 procent kosztów pokryje dotacja przyznana samorządowi z rządowego programu usuwania skutków klęsk żywiołowych.
Na odcinku ok. 350 metrów drogowcy mają wykonać podbudowę, położyć betonowe płyty i koryta ściekowe na obrzeżach jezdni, a także wzmocnić skarpy płytami ażurowymi.
W planach są też inne drogowe inwestycje. Gmina stara się m.in. o wsparcie z unijnego programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Gdyby dotację udało się pozyskać, można byłoby przystąpić do remontu drogi od skrzyżowania z krajową 17 z Krynic przez Zadnogę do Polan. To trasa długości ok. 2,5 kilometra. Według szacunków prace mogą kosztować prawie 1,5 mln zł, z czego gmina Krynice i powiat tomaszowski mają wyłożyć po 0,5 miliona, a resztę samorządy chcą pozyskać z UE.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace będzie można wykonać w przyszłym roku, albo najpóźniej w 2020.
Napisz komentarz
Komentarze