Podczas listopadowego spotkania z cyklu "Palcem po mapie" będziemy mieli okazję spotkać się z Aleksandrą Baranowską, zamojską podróżniczką i anglistką, pracownicą Młodzieżowego Domu Kultury. Spotkanie rozpocznie się we środę, 28 listopada o godzinie 17:00 w Zamojskim Domu Kultury. Podczas niego podróżniczka opowie uczestnikom o wrażeniach z wyprawy i przybliży meksykańską kulturę:
- Pani Aleksandra pokaże gadżety i indiańskie stroje z podróży do Meksyku i opowie o kulturze i zwyczajach mieszkańców Ameryki Południowej. Podczas spotkania będziemy mogli spróbować tradycyjnych meksykańskich potraw przywiezionych z wyprawy- wylicza Katarzyna Figura, z Zamojskiego Domu Kultury.
Zamościanka, Aleksandra Baranowicz podróżuje od wielu lat. W ostatnich latach odwiedziła Maroko (w 2015 roku), rok później Portugalię, 2017 odwiedziła Tajlandię, Birmę i Laos. Meksyk zwiedziła w lutym 2018 roku wraz z przyjaciółką, a już zbiera pieniądze na wycieczkę do Wietnamu, którą zaplanowała na marzec 2019 roku.
- Meksyk jest fascynujący, pełen magicznych miejsc. W lutym tego roku udało mi się z przyjaciółką zwiedzić prawie w całości to piękne państwo od Acapulco do Mexico City. To kultura pełna tradycyjnych wierzeń i widoków, które zapierają dech w piersiach. Meksykanie mają całkiem inną mentalność od naszej, wielu z nich nie pozwala robić sobie zdjęć, bo wierzą, że utrwalany obraz twarzy może "zabierać" duszę, a w kraju ciągle żywy jest kult Santa Muertę - Świętej Śmierci, kościotrupa, którego ubiera się w uroczyste szaty, obnosi w procesjach, modląc się nie tylko o dobre rzeczy, ale także przeklinając wrogów - przyznaje Aleksandra Baranowicz.
ZDJĘCIA UDOSTĘPNIONE DZIĘKI UPRZEJMOŚCI PODRÓŻNICZKI. PRAWA AUTORSKIE DO ZDJĘĆ NALEŻĄ DO ALEKSANDRY BARANOWICZ.
Napisz komentarz
Komentarze