Marzena Czubaj-Gancarz zapewniła sobie reelekcję w pierwszej turze. Zdobyła 50,49 procent poparcia. Kolejny był Witold Pitura (PiS) z Szarowoli, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Tomaszowie Lubelskim, który uzyskał 41,87 proc. poparcia.
Witold Pitura złożył protest do Sądu Okręgowego w Zamościu, domagając się ponownego przeliczenia głosów we wszystkich obwodach głosowania. Uzasadniał, że wygrana Marzeny Czubaj-Gancarz już w I turze była niewielka. Wyniosła 0,4 proc. głosów (24 głosy). Jego zdaniem różnica ta może być wynikiem pomyłki matematycznej, jak również złą interpretacją głosów nieważnych.
Wskazywał też inne nieprawidłowości m.in., że w komisji obwodowej nr 3 w Sabaudii nie opieczętowano protokołu, który został odrzucony i powtórnie wrócił do komisji. W obwodzie nr 1 w Łaszczówce (z tej miejscowości pochodzi wójt Marzena Czubaj-Gancarz) komisja dopuszczała często do głosowania niektóre osoby bez dokumentu tożsamości. Zarzucał, że w Rogóźnie, nie było przyjętego systemu wzajemnej kontroli liczenia głosów. Każdy liczył po swojemu głosy, które nie były weryfikowane przez inne osoby. Kontrkandydat w proteście wyborczym wskazywał też, że podczas liczenia głosów w obwodzie nr 6 w Majdanie Górnym często zdarzały się pomyłki i mogło więc dojść do błędu matematycznego, który wypaczył wynik głosowania.
Napisz komentarz
Komentarze