Pirata drogowego policjanci biłgorajskiej drogówki zatrzymali w piątek (4 stycznia) po południu w Hedwiżynie. Postanowili skontrolować kierowcę, bo zdecydowanie przekroczył dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość. Poza tym wyprzedzał inny samochód na przejściu dla pieszych, a podczas jazdy korzystał z telefonu komórkowego bez zestawu słuchawkowego.
Po zatrzymaniu okazało się też, że 25-letni mieszkaniec gminy Radymno nie miał przy sobie prawa jazdy i jechał samochodem, który nie był dopuszczony do ruchu, bo jego zagraniczny dowód rejestracyjny został anulowany w 2016 roku. Wkrótce młody kierowca odpowie za to wszystko przed sądem.
– Hedwiżyn to miejscowość, w której kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość, a miejsce to figuruje jako „potwierdzone” na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Dlatego też policjanci często prowadzą w tym miejscu pomiary kontroli prędkości – informuje Agnieszka Pintal z biłgorajskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze