Zwłoki 29-latka ujawniono w lutym ub. roku w jednym z mieszkań przy ul. Ormiańskiej w Zamościu. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził na podudziu denata ranę kłuto-ciętą, a prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Dwa dni później prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią poszkodowanego. Za taki czyn grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Zabezpieczono ślady i nagrania z monitoringu, rozpoczęto przesłuchiwania świadków.
Ustalono, że 7 lutego ub. roku pokrzywdzony razem z dwiema innymi osobami w mieszkaniu przy ul. Ormiańskiej na zamojskiej starówce brał udział w zakrapianej alkoholem imprezie. Wkrótce zatrzymano 55-latka bez stałego miejsca zamieszkania, któremu postawiono zarzut usiłowania rozboju na pokrzywdzonym. Według śledczych, 29-latek posiadał przed libacją pieniądze, o wydanie których upomniał się Józef J.
Napisz komentarz
Komentarze