Do tragedii doszło w nocy z 15 na 16 czerwca ub. roku przy ul. Dąbrowskiego w Biłgoraju. Jak ustaliła policja, kierujący osobowym audi 19-latek z gm. Biłgoraj nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił na zakręcie panowanie nad pojazdem i wjechał w idące chodnikiem dwie osoby. Samochód zatrzymał się dopiero na straganie miejskiego targowiska.
Przechodnie w ciężkim stanie trafili do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować 45-latka, jego 36-letnia znajoma przeżyła, ale doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Kierujący audi trafił do policyjnego aresztu. Choć auto zostało rozbite, to ani kierującemu, którym był 19-latek z gm. Biłgoraj, ani podróżującej z nim trójce młodych pasażerów nic poważnego się nie stało. Adrian K. posiadał prawo jazdy dopiero od dwóch miesięcy, a w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości. Policyjne badanie wykazało, że miał w organizmie 0,6 promila alkoholu.
Młodzieniec usłyszał zarzuty spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, a Sąd Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze