Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 03:50
Reklama
Reklama

Wygrana z refleksją w tle

To nie będzie mecz, o którym dziadkowie będą opowiadać swoim wnukom. Ba, nie przetrwa pewnie nawet jednego pokolenia pamięci fanów szczypiorniaka. Najważniejsze jednak, że zgadza się wynik. Padwa pokonała ostatni w tabeli Uniwersytet Radom 28:26 (11:10) i do czwartego w tabeli MTS Chrzanów traci już ledwie punkt!
Wygrana z refleksją w tle

Autor: fot. tomt

Takie mecze bywają trudne, często bowiem faworyci podświadomie lekceważą rywali. Choć obóz Padwy zarzeka się, że do niczego podobnego nie doszło, to szczególnie pierwsza odsłona pojedynku z outsiderem wyglądała po prostu kiepsko. Żółto-czerwoni rozpoczęli w najmocniejszym zestawieniu, z Jakubem Kłodą i Tomaszem Fugielem, którzy pauzowali ostatnio z powodu urazów. Wydawało się więc, że nasz zespół ma wszystko w swoich rękach. Tymczasem już pierwsze minuty pokazały, że absolutnie nie będzie to spacerek. Przyjezdni byli bardzo zdeterminowani, a defensywa zamościan miała sporo problemów z powstrzymaniem Patryka Rojka (9 bramek) i Marka Kubajki (8). Pod bramką radomian długo zawodzili zaś niemal wszyscy gracze Padwy. Dość powiedzieć, że w 12 min wynik brzmiał 2:4 (!). Dopiero w ostatniej minucie tej części gry zamościanie po trafieniach aktywnego Łukasza Szymańskiego i Tomasza Fugiela prowadzili 11:9. O tym, że ekipa Marcina Czerwonki grać potrafi, pokazał pierwszy kwadrans po przerwie. W tym czasie bowiem zamościanie rozgrywali piłkę szybko i raz za razem dziurawili bramkę akademików. W 38 min było już 17:12, a w 45 min 23:17. Sześciobramkowa (26:20) przewaga utrzymała się do 49 min.

 – Wówczas jednak zagraliśmy źle taktycznie. Na siłę próbowaliśmy powiększyć przewagę, co skutkowało błędami, a rywale skutecznymi kontrami zmniejszali dystans. Powinno być dokładnie odwrotnie. To Radom miał się śpieszyć, a my powinniśmy poczekać i dobić ich z kontry – wyjaśnił trener Marcin Czerwonka.

W efekcie zrobiło się nerwowo i w 55 min było już tylko 26:25. Po chwili na 27:25 trafił Grzegorz Mroczek i choć rywale zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę, to w ostatnich sekundach najskuteczniejszy (10) w szeregach zamościan Łukasz Szymański pozbawił ich marzeń choćby o jednym punkcie.

 – Po takim meczu trudno być zadowolonym z czegoś więcej niż punkty. Na odpowiednim poziomie nie była przede wszystkim nasza strona mentalna. Powinniśmy rywala dobić, natomiast niewiele zabrakło, abyśmy mieli powtórkę z Radzymina, gdzie w kuriozalnych okolicznościach straciliśmy punkt. Pocieszające jest to, że po meczu w naszej szatni wielkiej radości nie było. Zawodnicy mieli refleksję, że coś nie zagrało i z tego występu dumni być nie powinni – przyznał uczciwie Marcin Czerwonka.

 

CAŁY ARTYKUŁ PRZECZYTASZ W WYDANIU PAPIEROWYM I E-WYDANIU.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama