Do zdarzenia doszło w sobotnie (23 marca) popołudnie. Policjanci z Biłgoraja zostali wezwani do kolizji na trasie Biłgoraj-Gromada, gdzie na poboczu dachował polonez. Mundurowi zastali na miejscu przewrócone kołami do góry auto i kierowcę, który był już pod opieką karetki pogotowia.
Mężczyźnie na szczęście nic groźnego się nie stało. Ale konsekwencje kolizji są dla niego poważne. Bo okazało się, że 57-latek z gminy Biłgoraj jechał polonezem po pijanemu, miał prawie promil alkoholu w organizmie. Próbował uniknąć zderzenia z innym pojazdem, gwałtownie skręcił, stracił panowanie nad kierownicą, wpadł do rowu i tam dachował.
Kierowca wyjaśnił mundurowym, że bolało go gardło i leczył się pijąc wódkę z herbatą. Te tłumaczenia na niewiele się jednak zdały.
– Policjanci zatrzymali 57-latkowi blankiet prawa jazdy i sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do sądu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna – informuje Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Napisz komentarz
Komentarze