W kwietniu zeszłego roku napisaliśmy w "Kronice Tygodnia" o Marianie Kołtunickim, wtedy jeszcze sołtysie Dąbrowy (gm. Mircze) – najmniejszego sołectwa w Polsce. Kołtunicki mieszka tam ze swoją żoną. W Dąbrowie zameldowane są jeszcze dwie córki państwa Kołtunickich. Ale starsza mieszka w Zamościu, a młodsza uczy się w jednej z zamojskich szkół.
Przed dwudziestu laty w Dąbrowie było 13 domów. Wieś liczyła około 50 mieszkańców. Teraz jest pusto i wszystko zarasta chwastami.
– Starsi mieszkańcy Dąbrowy poumierali, młodsi wyjechali – tłumaczył sołtys.
Cały artykuł przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze