Podczas odprawy jeden ze strażników granicznych zorientował się, że są nieprawidłowości w dokumentach przedstawionych do odprawy i postanowił wnikliwie je zbadać. Okazało się, że podróżna posługiwała się paszportem, w którym były fałszywe odbitki stempli kontroli granicznych z Litwy, Węgier i Szwajcarii.
Kobieta została zatrzymana. Odpowie teraz za posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Za coś takiego grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze