Nawałnica rozpoczęła się ok. godz. 22.30. Najpierw zaczął padać ulewny deszcz, a potem zerwał się potężny wiatr. Mieszkańcy Horyszowa skryli się wówczas w domach.
- Dobrze, że tak się stało, bo jak się potem okazało, wiatr łamał gałęzie i zrywał z dachu fragmenty dachówek i eternitu, a potem z ogromną siłą rozrzucał po całej miejscowości. Naprawdę mogły to komuś zrobić krzywdę – mówi Bartłomiej Sęczawa, mieszkający w Horyszowie artysta-plastyk. - Wichura była wyjątkowo silna. W pewnym momencie porywała całe dachy budynków. Jeden z nich przeleciał przez ulicę i zatrzymał się na ponad stuletnim dębie, który stoi przed moim domem. Wręcz owinął się wokół niego. Gdyby nie to potężne drzewo ów dach z całą pewnością uderzyłby w nasz dom. Nie wiem co wówczas mogłoby się stać...
Nawałnica trwała podobno tylko kilkanaście minut. Dzisiaj rano mieszkańcy Horyszowa zobaczyli w swojej miejscowości istne pobojowisko. Teraz trwa liczenie strat. - Tylko w moim sadzie wiatr zniszczył osiem drzew. Niektóre wyrwał z korzeniami - mówi Bartłomiej Sęczawa.
Więcej na temat skutków wczorajszej nawałnicy będzie można przeczytać w najbliższym, papierowym wydaniu „Kroniki Tygodnia”
Dzisiaj rano otrzymaliśmy też komunikat z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Okazuje się, że skutki nawałnicy odczuli również mieszkańcy m.in. Góry Grabowiec i Skomorochów Dużych. Poniżej treść informacji od rzecznika KM PSP:
20 czerwca po godzinie 22 otrzymaliśmy informacje o zerwanych dachach z budynków, powalonych drzewach na drogach publicznych oraz zerwanych liniach energetycznych w miejscowościach Horyszów, Grabowiec Góra oraz Skomorochy Duże.
Do zdarzeń w trzech miejscowościach zadysponowano łącznie 10 zastępów /31 strażaków państwowej i ochotniczych straży pożarnych. Działania wspierały policja oraz pogotowie energetyczne. Działania ratownicze prowadzone były od godzinach 22 do 2:40
Łącznie w Horyszowie i Górze Grabowiec zostało uszkodzonych 8 budynków ( 4 budynki mieszkalne, 3 budynki gospodarcze i 1 usługowo magazynowy) w trzech przypadkach zerwane zostały całe dachy a w pięciu pozostałych częściowo uszkodzone.
W Horyszowie uszkodzonych zostało 5 budynków z czego 3 mieszkalne, 1 gospodarczy i 1 usługowo magazynowego. Duże straty wyrządzone zostały zerwanym dachem z budynku usługowo magazynowego który w wyniku silnych wiatrów został przemieszczony i spadł na budynek mieszkalny zrywając po drodze napowietrzną linię energetyczną oraz łamiąc drzewa które zablokowały przejazd na drodze krajowej nr 17.
Góra Grabowiec zerwanych zostało 3 dachy. Częściowo z budynku mieszkalnego, oraz w całości z dwóch budynków gospodarczych, ponadto powalone drzewa blokowały przejazd na drodze powiatowej w miejscowości Góra Grabowiec i Skomorochy Duże.
Na szczęście w zdarzeniach nie było osób poszkodowanych.
Strażacy przy użyciu dostarczonych plandek z jednostek OSP Góra Grabowiec i Miączyn zabezpieczyli część uszkodzonych dachów, zabezpieczyli zerwane linie energetyczne przed dostępem osób postronnych do czasu przybycia pogotowia energetycznego oraz uprzątnęli powalane drzewa blokujące przejazd z dróg: krajowej nr 17 w miejscowości Horyszów, oraz publicznych w miejscowościach Grabowiec Góra i Skomorochy Duże.
Napisz komentarz
Komentarze