– Ekipa filmowa gościła na terenie naszej gminy w ostatnim tygodniu stycznia – przyznaje Marek Kellner, sekretarz Urzędu Miasta Lubycza Królewska. – Mają się pojawić jeszcze w czerwcu. Jeżeli nam się uda, to zorganizujemy spotkanie z reżyserem.
Wiadomo, że podczas styczniowej wizyty kręcono sceny w ruinach murowanej cerkwi greckokatolickiej w Kniaziach z przełomu XVIII i XIX w. To miejsce wyjątkowe. Uwagę przykuwają nie tylko mury zniszczonego obiektu sakralnego, ale też przylegający cmentarz, na którym do dziś można odnaleźć nagrobki kniaziów lubyckich.
Jak się nam udało dowiedzieć, Paweł Pawlikowski pracuje obecnie nad obrazem "Zimna wojna", którego akcja będzie się toczyć w realiach Polski lat 50. i 60. ub. wieku. Większość zdjęć do najnowszej produkcji powstaje na Dolnym Śląsku, ale reżyser postanowił również szukać inspiracji na naszym terenie.
Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze