Działo się to w niedzielne (7 lipca) popołudnie w Jezierni (gm. Tomaszów Lubelski). Policjant z Dołhobyczow miał dzień wolny. Akurat robił zakupy, gdy zobaczył, że do sklepu wchodzi jakiś dziwnie pobudzony mężczyzna. Chwilę później ten sam człowiek wsiadł do zaparkowanego w pobliżu volkswagena i odjechał jako kierowca.
Funkcjonariusz ruszył za nim i wezwał patrol z tomaszowskiej drogówki. Volkswagen został zatrzymany. Za kierownicą siedział 45-latek z gminy Tomaszów Lubelski był pijaniusieńki. Miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Niebawem stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Napisz komentarz
Komentarze