O sprawie pisaliśmy na łamach Kroniki Tygodnia TUTAJ: ZNÓW PODNIEŚLI RĘKĘ NA MARYJĘ.
Przypomnijmy, że do aktu wandalizmu doszło nocą z 5 na 6 sierpnia. Chuligan, który się tam zakradł obił gzyms figurki, porozbijał również stojące przy kapliczce donice. Przewodniczący osiedla oszacował straty na 1000 zł i zgłosił sprawę policji.
Ustaleniem sprawcy zajęli się kryminalni z Zamościa. Zrobili to na tyle skutecznie, że ustalili i zatrzymali wandala. Okazał się nim 22-latek z gminy Zamość. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
– W czasie przesłuchania przyznał się do zniszczenia kapliczki. Oświadczył, że bardzo żałuje tego co zrobił, na swoje usprawiedliwienie miał tylko to, że znajdował się wówczas w stanie nietrzeźwości i nie wiedział co robi – opowiada Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
22-latek oświadczył, że chce się dobrowolnie poddać karze i obiecał, że pokryje koszty naprawy figurki.
To nie był pierwszy akt wandalizmu na osiedlu Majdan. Wcześniej pisaliśmy również o tym, że ktoś rozbił krzyż z figurą Matki Boskiej.
Napisz komentarz
Komentarze