Tylko w niedzielę policjanci drogówki zatrzymali siedmiu kierowców, którzy w terenie zabudowanym na licznikach aut mieli powyżej 100 km/h. Aż czterech piratów drogowych wpadło w Michalowie.
– Najwięcej, bo 127 km/h miał 23-letni mieszkaniec gm. Ostrówek kierujący BMW, z niewiele mniejszą prędkością – 113 km/h poruszał się seatem 26-latek z gm. Sułów. Prędkość o ponad 50 km/h w Michalowie przekroczyli również 27-latek z gm. Radecznica siedzący za kierownicą skody oraz 26-latek z gm. Turobin poruszający się seatem – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Także wczoraj w Sitańcu policjanci namierzyli 29-latka z gm. Zamość, który jechał BMW z prędkością 124 km/h. Z kolei w Zwódnem wpadł 32-latek. Pędził przez wieś volvo 105 km/h.
W sobotę z uprawnieniami pożegnało się czterech kierowców. W Komarowie Dolnym policyjny radar namierzył 28-latka w skodzie. Miał 104 km/h na liczniku. Jeszcze szybciej - 107 km/h przez Komarów-Osadę jechał volvo 33-latek z gm. Hrubieszów. A w Łabuniach wpadł 22-latek z gm. Kutno siedzący za kierownicą renaulta, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 105 km/h. W Jatutowie został zatrzymany 43-latek z Katowic. Jechał motocyklem z prędkością o 57 km/h większą, niż dopuszczalna.
CZYTAJ TAKŻE: TAK DZIAŁA POLICYJNA GRUPA SPEED
Napisz komentarz
Komentarze