W tegorocznej edycji rywalami zamościan była drugoligowa Wisła Sandomierz oraz KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski, z którą już w trzeciej kolejce ekipa Marcina Czerwonki zagra o ligowe punkty. Zanim jednak zabrzmiał pierwszy gwizdek, Wiceprezes Sławomir Tór w towarzystwie wychowanków ŚP. Henryka Grabczaka - Roberta Martyniuka i Dariusza Pałkowskiego złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie tego wielkiego propagatora sportu, a w szczególności piłki ręcznej. Trzecim wychowankiem byłego wicedyrektora I LO w Zamościu, który wziął udział w memoriałowych zmaganiach, był sędzia Rafał Puszkarski. Zasługi Henryka Grabczaka przypomniał też Prezydent Miasta Zamość Andrzej Wnuk w trakcie ceremonii otwarcia turnieju.
W pierwszym pojedynku żółto-czerwoni gładko pokonali gości z Sandomierza 29:18 (15:7). Padwa skutecznie i agresywnie broniła, a Łukasz Orlich z Pawłem Puszkarskim efektownie kończyli liczne kontry. Pojedynek z ligowym rywalem również nie sprawił, że kibice w hali OSiR musieli drżeć o wynik. Miejscowi rozpoczęli od szybkiego 5:0 i choć po dwudziestu minutach było 12:10, to ani przez moment nie oddali rywalom inicjatywy. Po pół godziny gry wynik brzmiał już 20:13 (mecze trwały 2x25 minut) i stało się jasne, że zamościanie nie dadzą sobie wydrzeć zwycięstwa. Ostatecznie Padwa wygrała 30:22 (16:11). Drugie miejsce przypadło KSZO, które pokonało Wisłę 25:23 (13:12).
Tytuł MVP turnieju przypadł Bartoszowi Skibie. Obrotowy zamościan mocno obrzydzał życie atakującym graczom rywali, a na dodatek w dwóch meczach rzucił 9 bramek. W drużynie triumfatorów mocnymi punktami byli też trzej bramkarze: Patryk Plaszczak, Paweł Proć i Wojciech Wnuk, którzy strzegli bramki z wyczuciem i kilkukrotnie wyprowadzali szybkie kontry.
Najlepszym bramkarzem zmagań wybrano Michała Piątkowskiego z KSZO, a tytuł króla strzelców powędrował do Kacpra Grabowskiego (KSZO).
Nagrodzono również wyróżniających się graczy w poszczególnych ekipach. W Padwie na miano to zapracował bramkarz Paweł Proć. W Wiśle doceniono postawę Michała Białkowskiego, a w KSZO Pawła Kowalczyka.
- Potrafiliśmy zwycięstwem uczcić pamięć wspaniałego człowieka i to na pewno ma swoją wymowę. Nadal gramy systemem rotacyjnym, a ja ciągle się zawodnikom przyglądam. Pewne wnioski już mam, ale najpierw oczywiście usłyszą je moi gracze. Powoli wdrażamy w życie rozwiązania taktyczne i schematy. Kilka z nich wygląda obiecująco i powinno się sprawdzić w meczach o punkty. Bogatszy materiał do oceny będę miał z pewnością po sobotnim sparingu z Czuwajem Przemyśl – powiedział trener Marcin Czerwonka.
Mecz z ekipą z Podkarpacia odbędzie się w Zarzeczu (powiat przeworski).
WYNIKI III MEMORIAŁU HENRYKA GRABCZAKA
MKS Padwa Zamość – SPR Wisła Sandomierz 29:18 (15:7)
Padwa Zamość: Bąk, Plaszczak, Proć, Wnuk – Orlich 6 , Puszkarski 5, T. Fugiel 3, Szymański 3, Skiba 3, Bigos 2, Misalski 2, Obydź 2, Sałach 2, Pomiankiewicz 1, Adamczuk, I. Radwański, Sz. Fugiel, Czapka.
Wisła Sandomierz: Pęgielski, Ciepliński – Solon 5, Żelazny 3, Werstler 3, Rusin 2, Szklarski 2, Białkowski 2, Cupisz 1, Sadecki, Pawelczyk, Malinowski 3, Wołowiec, Kabała 2, Zieliński, Rewera, Statuch.
Kary: 10 minut – 6 minut.
SPR Wisła Sandomierz – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 23:25 (12:13)
MKS Padwa Zamość – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 30:22 (16:11)
Padwa: Bąk, Plaszczak, Proć, Wnuk – Puszkarski 7, Skiba 6, Szymański 4, Bigos 3, Sałach 3, T. Fugiel 2, Gałaszkiewicz 2, Obydź 1, I. Radwański 1, Sz. Fugiel 1, Pomiankiewicz, Adamczuk, Misalski, Czapka, Orlich.
KSZO: Kijewski, Baran, Piątkowski - Grabowski 9, Cukierski 5, Kowalczyk 2, Pawlik 2, Kogutowicz 1, Granat 1, Zielonko 1, Hubka 1, Włodarski, Włoskiewicz, Chmielewski, Jagiełło, Rusin, Dwojak.
Kary: 10 minut – 6 minut.
Sędziowali: Grzegorz Młyński (Zwoleń), Rafał Puszkarski (Legionowo). Sekretarz zawodów: Stanisław Puszkarski. Sędzia przy stoliku: Robert Martyniuk.
Napisz komentarz
Komentarze