Mężczyzna pojawił się w mieszkaniu w gminie Biłgoraj w środę (18 września) przed południem. Mówił, że jest przedstawicielem organizacji wspierającej kombatantów. Poinformował starszych państwa, że może im pomóc w uzyskaniu odszkodowania. Postawił tylko warunek, aby przekazali mu kilka tysięcy złotych.
Małżonkowie mieli oszczędności w domu, w sumie dużo więcej, niż domagał się mężczyzna. Przekazali mu kilkanaście tysięcy złotych w gotówce. Dopiero po jakimś czasie 80-letnia kobieta i jej 81-letni mąż zaczęli się zastanawiać nad tym, co zrobili. Wtedy stwierdzili, że zostali oszukani. Zaalarmowali policję. Poszukiwania złodzieja trwają.
Policja kolejny raz apeluje o rozsądek i ograniczone zaufanie do wszystkich nieznajomych odwiedzających nasze mieszkania, czy telefonujących do nas.
– Oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze, ale nie tyko. Zdarza się, że dzwonią również do osób młodych lub w sile wieku. Tu nie ma zasady! Dlatego niezbędne jest pobudzenie czujności rodzinnej oraz sąsiedzkiej w celu zwiększenia bezpieczeństwa szczególnie osób starszych, samotnych czy prowadzących działalność – podkreśla Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Podpowiada, aby ostrzegać przed takimi sytuacjami swoich najbliższych i sąsiadów. Oszuści mogą podawać się za równe osoby: policjantów, pracowników socjalnych, przedstawicieli różnych instytucji. Nikomu takiemu nigdy, pod żadnym pozorem nie należy przekazywać pieniędzy. Bo można stracić oszczędności całego życia.
Napisz komentarz
Komentarze