18-latek jechał nissanem, drogą w kierunku Suśca. Wyjeżdżając z Tomaszowa Lubelskiego wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Z wstępnych ustaleń policjantów, wynika, że jechał za szybko w stosunku do warunków panujących na drodze. Na szczęście kierującemu ani 17-letniemu pasażerowi nic się nie stało. Młody kierowca był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem karnym. Zatrzymali również dowód rejestracyjny samochodu.
Tego samego dnia po południu na ulicy Łaszczowieckiej doszło do kolizji 4 pojazdów. Kobieta, która jechała volvo nie zdążyła zahamować za zatrzymującym się przed nią volkswagenem golfem i wjechała w tył tego auta. Uderzenie było na tyle silne, że golf wjechał w tył poprzedzającego go peugeota, a ten uderzył jeszcze w audi. Policjanci po przybyciu na miejsce sprawdzili stan trzeźwości wszystkich kierujących, wszyscy byli trzeźwi. 67-latka została ukarana mandatem karnym.
- Wielu kierowcom wydaje się, że jezdnia jest czarna i sucha. Tymczasem jezdnie mogą być już przymrożone, a w związku z tym śliskie, a w takich sytuacjach koła łatwo tracą przyczepność. W wielu różnych miejscach nawierzchnia dróg połączona z opadami atmosferycznymi, leżącymi na drogach liśćmi, wydłuża drogę hamowania pojazdu, w skrajnych wypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Wyprzedzanie w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt może być bardzo niebezpieczne. Kierowcy powinni pamiętać o tym, aby poruszać się po jezdni z włączonymi światłami i przestrzegać ograniczeń prędkości, a gdy warunki pogodowe są gorsze, aby zwolnić w myśl zasady, że wolniej znaczy bezpieczniej. Zamiast szarżować, kierowcy powinni starać się przewidywać zagrożenia. Szczególnie uważać trzeba w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych - jezdnia może tam być szczególnie śliska.- apeluje policja.
Napisz komentarz
Komentarze