Hrubieszowianka została zatrzymana przez policję po tym, jak w jednej z miejscowych drogerii przyłapano ją na gorącym uczynku. Kobieta brała z półek co droższe i elegantsze towary, po czym jak gdyby nigdy nic, chowała je nie do koszyka, ale do własnej torebki.
Takie zachowanie klientki nie uszło uwadze pracowników. Ujęli 46-latkę i znaleźli przy niej kosmetyki warte 650 zł. Okazało się, że to nie była jedyna kradzież, której kobieta się dopuściła.
– W minionym tygodniu z tego samego sklepu 46-latka ukradła podobne artykuły o wartości ponad 750 zł. Kobieta usłyszała już zarzuty, do których popełnienia się przyznała. W powyższej sprawie 47-letni konkubent kobiety usłyszał zarzut paserstwa. Teraz obydwoje odpowiedzą przed sądem, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności – podsumowuje Jarosław Karkuszewski z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Napisz komentarz
Komentarze