Telefon od świadka tej nietypowej jazdy dyżurny zamojskiej policji odebrał w niedzielę (24 listopada) wieczorem. Dzwonił mężczyzna jadący za renaultem na trasie z Zamościa do Skierbieszowa.
Policjanci pojechali w tym kierunku i zatrzymali podejrzane auto. Gdy otworzyli drzwi, wyczuli alkohol. Badanie potwierdziło, że kierowca jest pijany. 44-latek z Tomaszowa Lubelskiego miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Wkrótce za jazdę na podwójnym gazie odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze