Zaczęło się od tego, że policjanci drogówki pełniący w sobotę 30 listopada służbę na ulicy Szczebrzeskiej zobaczyli samochód jadący bez włączonych świateł. Postanowili go zatrzymać. Kierowca fiata najpierw nieco zwolnił i zjechał na pobocze, by chwilę później ruszyć przed siebie. Policjanci zaczęli go ścigać.
Dopadli delikwenta po kilku kilometrach, w Płoskiem, bo samochód wpadł w poślizg i uderzył w ogrodzenie. Kierowca i jego pasażerka czym prędzej wyskoczyli z auta i zaczęli uciekać, ale policjanci byli szybsi.
– Kierujący fiatem, którym okazał się być 35-letni mieszkaniec Katowic oraz jego 27-letnia koleżanka, również mieszkanka Katowic zostali przewiezieni do zamojskiej komendy i zatrzymani w policyjnym areszcie – informuje Dorota Krukowska-Bubiło,rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Szybko wyszło na jaw, czemu mężczyzna tak bardzo chciał uniknąć spotkania z policją. Jechał na kradzionych tablicach rejestracyjnych. Jednych z wielu, jakie posiadał, resztę wiózł w bagażniku. Tam policjanci znaleźli jeszcze więcej "ciekawych" przedmiotów: łom, narzędzia do przecinania drutów, kominiarkę i rękawice, ale również akcesoria do porcjowania narkotyków, podejrzany biały proszek i roślinny susz. Po badaniach okazało się, że to amfetamina i marihuana.
– Pracujący nad sprawą kryminalni z zamojskiej komendy ustalili, że pojazd, którym poruszali się zatrzymani kilka dni temu został skradziony na terenie Katowic, podobnie jak odnalezione w bagażniku tablice rejestracyjne – dodaje Krukowska-Bubiło.
Dzisiaj 35-letni Ślązak usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu, posiadania narkotyków oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. – Mężczyzna odpowie również kradzież odnalezionych w fiacie tablic rejestracyjnych, jazdę bez wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami, szereg wykroczeń drogowych, które popełnił uciekając przed policjantami oraz uszkodzenie ogrodzenia posesji – precyzuje rzeczniczka policji. Dodaje, że odpowiedzialności nie uniknie również 27-letnia pasażerka fiata, przy której również znaleziono marihuanę.
Zatrzymany w Zamościu mieszkaniec Katowic to przestępca "z doświadczeniem". Wcześniej odpowiadał już za przestępstwa przeciwko mieniu, przeciwko życiu i zdrowiu oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Napisz komentarz
Komentarze