Działo się to w poniedziałek (16 grudnia) wieczorem. Do dyżurnego biłgorajskiej policji ok. godz. 18 zatelefonował jakiś człowiek, informując, że w stronę Lublina jedzie samochód, którego kierowca może być nietrzeźwy. Wysłano więc patrol, który w Goraju namierzył opisane w zgłoszeniu auto.
Za kierownicą siedział 56-latek. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie pół promila alkoholu. Na dodatek okazało się, że mężczyzna zatrzymane uprawnienia do kierowania.
– Teraz o dalszym losie 56-latka zadecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i konsekwencje finansowe. Policjanci przypominają, że nie ma taryfy ulgowej, dla tych którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu – podkreśla Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Napisz komentarz
Komentarze