Był poniedziałek (23 grudnia), po godz. 22, gdy dyżurny policji w Zamościu dostał informację o zderzeniu dwóch samochodów w Brodach Małych pod Szczebrzeszynem.
Policjanci, którzy tam pojechali, ustalili, że kierujący toyotą 34-latek ze Zwierzyńca zaczął wyprzedzać jadące przed nim samochody. Jedno auto minął i był już na wysokości kolejnego, kiedy kierowca renaulta nagle skręcił w lewo. Pojazdy się zderzyły. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
– Policjanci zbadali trzeźwość kierujących biorących udział w kolizji. 34-latek był trzeźwy, natomiast siedzący za kierownicą renaulta 52-letni mieszkaniec gminy Zwierzyniec w organizmie miał blisko promil alkoholu. Nietrzeźwemu kierowcy mundurowi zatrzymali uprawnienia do prowadzenia pojazdów – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Przypomina, że zgodnie z polskim prawem za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Napisz komentarz
Komentarze