Ze względu na zagrożenie związaną z pandemią korona wirusa, od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa. Wychodząc z domu należy założyć maseczkę, chustę, apaszkę, czy szalik.
- Mieszkańcy Zamojszczyzny są zdyscyplinowani i świadomi zagrożenia, dlatego też przestrzegają zaleceń. Reagują na apele policjantów o stosowanie maseczek. Niestety zdarzają się pojedyncze osoby, które nie zdają sobie sprawy z powagi obowiązujących nakazów. – podkreśla asp. Dorota Krukowska – Bubiło, rzecznik prasowy KMP w Zamościu.
Zakazy miał za nic 47- letni mieszkaniec Zamościa, który wychodząc ze sklepu w założonej na twarz maseczce ochronnej, na widok radiowozu, demonstracyjnie ja zdjął. Kiedy policjanci go upomnieli, usłyszeli wulgaryzmy.
- Mężczyzna za niestosowanie się do obowiązujących przepisów oraz używanie w miejscu publicznym słów nieprzyzwoitych poniesie konsekwencje prawne. Ze swojego nagannego zachowania wytłumaczy się przed sądem. – mówi rzeczniczka KMP.
Napisz komentarz
Komentarze