Mężczyzna jechał swoim fordem ulicą Wyszyńskiego w kierunku ul. Peowiaków. Na skrzyżowaniu z Gminną skręcał w lewo i wówczas doszło do zderzenia z mazdą, za której kierownicą siedziała 22-letnia mieszkanka gm. Miączyn. Kobieta jechała prosto, w stronę ulicy Legionów.
– W chwili, gdy doszło do zdarzenia sygnalizator nadawał zielone światło zarówno dla kierującej mazdą jak i kierowcy forda, jednak ten drugi skręcając w lewo mógł wjechać na skrzyżowanie pod warunkiem, że udzieli pierwszeństwa jadącym z naprzeciwka pojazdom – wyjaśnia Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Po stłuczce do szpitala trafiła 46-letnia pasażerka mazdy. na szczęście kobiecie nic poważnego się nie stało. Doznała tylko ogólnych potłuczeń. 35-latek i 22-latka byli trzeźwi. Ich samochody zostały na tyle zniszczone, że policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze