Do groźnie wyglądającej stłuczki doszło w czwartek (7 maja) kilka minut po godz. 14 w Udryczach Woli (gm. Stary Zamość). Z ustaleń policji wynika, że winę za zdarzenie ponosi kierujący renaultem 44-latek z gminy Zamość.
Mężczyzna zaczął wyprzedzać rowerzystę i w trakcie manewru zdał sobie sprawę, że nie zdoła bezpiecznie minąć jednośladu, bo zobaczył jadące z przeciwka auto.Wtedy ostro zahamował. jego samochód znalazł się na przeciwnym pasie ruchu i czołowo zderzył się z mitshubishi, kierowanym przez 34-letniego mieszkańca gminy Skierbieszów.
Do szpitala trafił ten drugi kierowca i jego 26-letnia pasażerka. Na szczęście okazało się, że oboje doznali jedynie otarć i niegroźnych dla zdrowia potłuczeń.
– Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Z uwagi na powstałe w samochodach uszkodzenia zostały zatrzymane dowody rejestracyjne obu pojazdów – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze