Wypadek wydarzył się po południu. Policjanci ustalili, że 40-latek wyjeżdżał rowerem z drogi podporządkowanej, ale nie upewnił się, że może to zrobić bezpiecznie i znalazł się pod kołami iveco.
– Obrażenia 40-latka z Tyszowiec okazały się na tyle rozległe, że poniósł śmierć na miejscu – informuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy, ale jechał autem bez badań technicznych, więc policjanci zatrzymali mu dowód rejestracyjny.
Napisz komentarz
Komentarze