W ostatnią niedzielę, zresztą jak prawie zawsze, kupujących na giełdzie było mnóstwo.
Do Mokrego po sprawunki przyjechała m.in. 59-latka z gminy Izbica. nie wiadomo, czy coś kupiła. na pewno wróciła do domu bez pieniędzy, bo ktoś ukradł jej portfel, w którym miała dokumenty i 300 złotych. Jeszcze więcej pieniędzy ukradziono 54-letniej kobiecie z gminy Łopiennik Górny. Ta pani miała w portfelu 500 złotych, dowód osobisty i kartę do bankomatu.
Zamojscy policjanci poszukują złodziei i apelują o rozwagę.
"Pamiętajmy, że każdy może paść ofiarą złodziei kieszonkowych. Istnieją jednak sposoby, żeby się przed nimi ustrzec. Nie kuśmy losu swoim nieostrożnym i nierozważnym postępowaniem. Bądźmy przewidujący i pamiętajmy, że robiąc zakupy portfel i torebkę zawsze należy mieć zamknięte, możliwie blisko ciała, najlepiej w zasięgu wzroku. Zwracajmy uwagę na tzw. "sztuczny tłok"- często sami kieszonkowcy tworzą „zamieszanie”, aby łatwiej było im dokonać kradzieży. Wychodząc z domu zastanówmy się, czy koniecznie musimy zabierać ze sobą wszystkie ważne dokumenty, klucze, więcej gotówki niż rzeczywiście potrzebujemy. Pamiętajmy, że im więcej posiadamy przy sobie, tym więcej możemy stracić."
Napisz komentarz
Komentarze