19 października ub. roku w miejscowości Dereźnia-Zagrody (gm. Biłgoraj) kierujący samochodem osobowym 44-latek z Biłgoraja stracił panowanie nad pojazdem, przejechał na drugą stronę jezdni, wpadł do rowu i zatrzymał się na ogrodzeniu. Mężczyzna podróżował ze swoim 7-letnim synem. Dziecku nic się nie stało, jego ojciec wyszedł ze zdarzenia z drobnymi potłuczeniami.
Okazało się, że autem kierował w czasie wolnym od służby funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. Mężczyzna był nietrzeźwy (ponad 0,5 prom. alkoholu).
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze