Posadów do odkrycia

Grodzisko w Posadowie leży na trasie szlaków turystycznych „Szlak Chopinowski” i „Szlak cerkiewny”. Rosną tu rzadko występujące rośliny endemiczne takie jak żmijowiec czerwony i wężymord stepowy.

Reklama

Od kilku lat gmina Telatyn współpracuje z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Lublinie na rzecz ochrony grodziska w ramach projektu pn. ,,Lubelska Natura 2000 – wdrażanie planów zadań ochronnych”.

– Porozumienie z RDOŚ opiera się na utrzymaniu porządku na grodzisku, utrzymaniu żywotności cennych roślin. Ten obiekt jest jednak troszkę zapomniany i my chcemy mu przywrócić dawną świetność. To pomost przyrodniczy i turystyczny. Z grodziska roztacza się przepiękny widok na jedną czwartą gminy – mówi wójt Dariusz Kozłowski.

W połowie czerwca Posadów odwiedzili Arkadiusz Iwaniuk – dyrektor RDOŚ i Monika Prasowska – naczelnik Wydziału Ochrony Przyrody i Obszarów Natura 2020. Po oględzinach uznali, że trzeba tu ponownie dosadzić sadzonki żmijowca czerwonego, usunąć tarninę, która zagraża cennym gatunkom roślin.

Dbanie o roślinność endemiczną to jedno. Gmina ma co do grodziska jeszcze inny ambitny plan. W porozumieniu z grupą archeologów i wojewódzkim konserwatorem zabytków zamierza na grodzisku prowadzić wykopaliska archeologiczne. Badania będą przeprowadzone jeszcze w tym roku. Prawdopodobnie rozpoczną się we wrześniu. Przez okres wakacji teren trzeba odpowiednio przygotować: odsłonić powierzchnię gleby i usunąć nagromadzoną biomasę. Grodzisko specjalnym urządzeniem z góry zostanie następnie „prześwietlone”, a warstwa wewnętrzna „zeskanowana”. To pozwoli na stworzenie makiety w programie komputerowym i dopiero wtedy rozpoczęcie wykopalisk.

Grodzisko w Posadowie może się okazać asem w rękawie gminy.

 – Przygotowujemy się pod te odkrycia. Z tego, co wiem, naukowcy spodziewają się odkryć nie mniej cennych niż w Czermnie – nie ukrywa radości wójt, i podkreśla, że chociaż Telatyn to gmina rolnicza, naprawdę jest warta uwagi.

Zapowiada, że gmina będzie starała się o różne granty, dzięki którym uda się sfinansować udział młodzieży (nie tylko z gm. Telatyn) w pracach archeologicznych, np. w ramach lekcji historii.