Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 21:29
Reklama
Reklama Baner reklamowy A1 Fit&Healtly

Szarlotki i inne smakołyki, czyli półfinał konkursu "Kobieta Gospodarna Wyjątkowa"

W miniony weekend odbył się w Zamościu trzeci półfinał konkursu wojewódzkiego "Kobieta Gospodarna Wyjątkowa". W hali sportowej OSiR spotkały się panie z kół gospodyń wiejskich i stowarzyszeń z powiatów: zamojskiego, hrubieszowskiego, tomaszowskiego, biłgorajskiego i janowskiego.
Szarlotki i inne smakołyki, czyli półfinał konkursu "Kobieta Gospodarna Wyjątkowa"

Pierwszy tegoroczny półfinał konkursu „Kobieta Gospodarna Wyjątkowa" odbył się 8 marca w Lublinie. Kolejne miały być w marcu, ale pandemia przesunęła w czasie te plany. Tydzień temu półfinał „Kobieta Gospodarna Wyjątkowa" przeprowadzono w Chełmie, w miniony weekend (10-11 lipca) w Zamościu, a za 3 tygodnie półfinał planowany jest w Białej Podlaskiej. 

 – Koła gospodyń wiejskich w ostatnim czasie bardzo ożywiły działalność, kultywują tradycje swoich mam, babć i prababć. Bardzo nam zależy, aby możliwie najczęściej i najpełniej podkreślać znaczenie ludowej kultury. Na nowo stała się aktywna i mamy się czym poszczycić. Chcemy przywrócić kulturze wiejskiej należne jej miejsce. Właśnie takie półfinały jak ten w Zamościu, umożliwiają kołom gospodyń wiejskich spotkania, a następnie pozyskiwanie środków na stroje ludowe, instrumenty, na różnorodną działalność. Na polskiej wsi obserwujemy powrót do tradycji, do polskości i do przypominania sobie starych przepisów kulinarnych. Bieżący rok jest rokiem lubelskiego jabłka, w związku z tym konkurs „Kobieta Gospodarna Wyjątkowa” poświęcony został jabłkom. Dlatego wyroby kulinarne i wypieki na ich bazie chcemy promować – tłumaczy Zdzisław Szwed, członek Zarządu Województwa Lubelskiego. 

   Panie z kół gospodyń wiejskich w powiatach hrubieszowskim, janowskim i zamojskim przygotowały różne smakowitości pochodzące z przepisów przechowywanych w domowych rodzinnych zapiskach swoich mam, babć, a nawet prababć.

  Pierwszego dnia zamojskiego półfinału „Kobieta Gospodarna Wyjątkowa” 10 lipca w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu rywalizowały koła gospodyń wiejskich z powiatów: hrubieszowskiego, zamojskiego i janowskiego. Trzy komisje konkursowe oceniły łącznie prawie setkę produktów zgłoszonych w trzech kategoriach: szarlotka, wyroby kulinarne z dodatkiem lubelskich jabłek, a także wyroby szeroko rozumianego rękodzieła.

Piękne rękodzieło trzeba upowszechniać 

 –Mamy także wiele różnorodnego, pięknego rękodzieła nawiązującego do tradycji ludowej. Są to malowane obrazy przedstawiające piękno lubelskiej wsi, ale także wyszywane obrazy pięknych kwiatów, przepiękne pisanki, ikony. Chcemy to wszystko upowszechniać i być dumni, że mamy tak bogatą wiejską kulturę w Polsce – podkreśla Zdzisław Szwed.     

6 kół gospodyń wiejskich z powiatu hrubieszowskiego zgłosiło do konkursu 21 produktów, a 4 z powiatu janowskiego łącznie 18 produktów. Powiat zamojski reprezentowało 20 kół, które przygotowały 58 produktów konkursowych.

W kategorii „Najlepsze wyroby rękodzielnicze – Piękno tradycji we współczesnym świecie” trzy pierwsze nagrody dla gospodyń wiejskich z powiatu hrubieszowskiego przyznano: pierwszą KGW Chochłów (gm. (Dołhobyczów) – za "Haftowany obrus pani Stasiukowej".

Anna Stasiuk jest jedną z najstarszych członkiń KGW w Chochłowie. Wyhaftowane przez nią cuda można znaleźć w kilku muzeach regionalnych w różnych miejscach na Lubelszczyźnie.

Drugą nagrodę za rękodzieło odebrały panie z KGW w Jarosławcu (gm. Uchanie) za pająka ze słomy, a trzecią dla KGW „Biesiadynki” z podhrubieszowskiego Gródka za zające wielkanocne.

W powiecie janowskim trzy pierwsze nagrody za wyroby rękodzielnicze przyznano: pierwszą KGW w Modliborzycach za słomianego pająka, drugą dla KGW w Krzemieniu Drugim za ozdoby ze sznurka, a trzecią odebrały gospodynie z KGW „Godziszanki” z Godziszowa Trzeciego za chodnik.

Wśród nagrodzonych kół z powiatu zamojskiego trzy pierwsze nagrody za wyroby rękodzielnicze odebrały gospodynie z KGW w Sąsiadce za "Wiano dziewczyny wiejskiej", drugą nagrodę przyznano KGW w Żurwalowie za ozdoby z papieru kręcone na igle, a trzecią – KGW w Krasnem za inicjał haftowany wstążką.

Bigos i inne pyszności

Inna komisja oceniała najlepsze potrawy, przekąski i przetwory z dodatkiem lubelskich jabłek. W powiecie hrubieszowskim najwyżej oceniono i przyznano pierwszą nagrodę za bigos z jabłkami przygotowany przez panie z KGW Chochłów (gm. Dołhobyczów), drugą za "pierożki Wiesi" – paniom z KGW Modryń Wieś (gm. Mircze), a trzecią dla KGW „Europejki” ze Stefankowic (gm. Hrubieszów) za zupę jabłkową.

 – Szczegółowego przepisu na zwycięski bigos nie zdradzę. Mogę natomiast powiedzieć, że potrzeba wysokiej jakości kapusty, dobrych jakościowo lubelskich jabłek, przedniego mięsa i wędlin. Do tego sporo cierpliwości i serca przy gotowaniu i smażeniu, a wtedy na pewno wyjdzie równie pyszny jak ten nasz – śmieje się Teresa Olszak, szefowa KGW w Chochłowie (gm. Dołhobyczów), sołtys tamtejszego sołectwa.

KGW w Chochłowie jest dość młodym kołem. Działa od 2015 r. Zrzesza ponad 30 osób, z tego jedna trzecia to panowie.

Podczas weekendowego półfinału w Zamościu wśród KGW z powiatu janowskiego nagrody za potrawy z lubelskich jabłek odebrali: pierwszą – Stowarzyszenie „Biała Łada” za „wątróbkę drobiową z jabłkami i żurwiną”, drugą – KGW „Godziszowianki” z Godziszowa Trzeciego za „jaglak z jabłkami”, a trzecią KGW „Wysokie obcasy” w Modliborzycach za „jabłuszkowe marzenie w chmurce”.

W powiecie zamojskim pierwszą nagrodą przyznano za „kisielicę skierbieszowską z lanymi kluseczkami” paniom z KGW „Kobiety Aktywne” w Skierbieszowie, drugą dla KGW w Starym Zamościu za „jabłuszkowy smalczyk”, a trzecią dla KGW Wierzbie za „kruche babeczki”.

Wśród szarlotek, które upiekły gospodynie z powiatu hrubieszowskiego, pierwszą nagrodę przyznano KGW Modryń-Kolonia (gm. Mircze), drugą za szarlotkę z miodem odebrały panie z KGW Chochłów, a trzecią z KGW Jarosławiec (gm. Uchanie) za „jarosławieckie ciasto z jabłkami”. Z kolei w powiecie janowskim najwyżej oceniono szarlotkę tradycyjną upieczoną przez panie z KGW "Wysokie Obcasy” w Modliborzycach. Drugą nagrodę odebrały panie z KGW "Chrzanowianki" za „szarlotkę z jaglakiem podegnaną”, a trzecią – Stowarzyszenie Biała Łada za „szarlotkę w cieście marcepanowym”.

W powiecie zamojskim najwyższe oceny komisji i pierwszą nagrodę zdobyła „Szarlotka babuni” przygotowana przez panie ze Stowarzyszenia Ludzi Aktywnych – Activum. Drugą nagrodę również za „Szarlotkę babuni” odebrały panie z KGW w Wólce Wieprzeckiej, a trzecią przyznano KGW w Dzielcach za „Wyśmienitą szarlotkę dzielecką z miodem i bakaliami”.

Szarlotki i pierożki

 11 lipca rywalizowały koła gospodyń wiejskich z powiatu tomaszowskiego i biłgorajskiego. Komisja oceniająca szarlotkowe wypieki przygotowane przez gospodynie z powiatu tomaszowskiego najwięcej punktów przyznała tej zgłoszonej przez KGW w Siemierzu, drugą nagrodę za „Szarlotkę brzezinianek” odebrało KGW „Brzezinianki”, a trzecią KGW "Pukarzowianki" za „Szarlotkę cioci Krysi”.

W powiecie biłgorajskim pierwszą nagrodę zdobyła „Szarlotka z lubelskich jabłek” upieczona przez panie z KGW „Księżpolanki” z Księżpola. Drugą nagrodę za „Szarlotkę goździańską” odebrały panie z KGW „Stokrotka” w Szozdach, a trzecią za „Szarlotkę Graży” panie z KGW w Aleksandrowie Pierwszym.

Wśród potraw z jabłkami zgłoszonych przez KGW z powiatu biłgorajskiego najwyższe noty i pierwszą nagrodę zdobyła "pamuła" przygotowana przez KGW Bukowina, drugą – "Kaczka pieczona nadziewana jabłkami" przygotowana przez gospodynie z KGW „Zastawianki” w Zastawiu, a trzecią – drożdżowe pierożki z jabłkiem zgłoszone przez panie z KGW w Aleksandrowie Trzecim. Natomiast w powiecie tomaszowskim najwyższej oceniono smalec z jabłkami przygotowany przez KGW „Wólczanki”, drugą nagrodę przyznano KGW „Jutrzenka" za „Jutrzenkową kaczkę z jabłkami”, a trzecią KGW „Perełki Roztoczańskie” w Oseredku – za pasztet z indyka z jabłkami.

Kwiaty i obrusy

W wyrobach rękodzieła zgłoszonych przez koła gospodyń wiejskich z powiatu biłgorajskiego najwięcej punktów przyznano „dużym kwiatom ogrodowym” wykonanym przez gospodynie z KGW „Kukiełczanki”. Panie ze Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych „Zagrodzianie” w Zagrodach odebrały drugą nagrodę za obrusy szydełkowe, a trzecią KGW z Aleksandrowa Drugiego za „Kompozycję z jabłkiem”. Wieniec dożynkowy z Nabroża wykonany przez panie z tamtejszego KGW "Nabrożanki" zdobył pierwszą nagrodę wśród wyrobów rękodzieła w powiecie tomaszowskim. Drugą nagrodę za korowaj odebrały gospodynie z KGW „Szarowolanki” w Szarowoli, a trzecią KGW "Wierzbiczanki" w Wierzbicy za „Chałupę z budynkiem gospodarskim wzniesioną w 1935 r.”.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Czyt 14.07.2020 16:56
Żal Pl.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama