Dramatyczna historia Tadeusza Rudzińskiego, który w 1943 r. został zastrzelony przez ukraińskich policjantów w majątku Podhorce.
Stefan Sękowski, partyzant Armii Krajowej ps. Trzynastka, powstaniec warszawski, żołnierz gen. Maczka, często wracał myślami do Podhorzec w powiecie hrubieszowskim, do lat okupacji, młodości i walki. W 1986 r. spisał swoje wspomnienia z tamtego okresu. Naszkicował plan rodzinnych zabudowań, w tym swój dom, nazywany przez miejscowych pałacem, oraz inne budynki mieszkalne i gospodarcze. To na terenie tego właśnie majątku swoją siedzibę przez pewien czas miał komendant Obwodu Hrubieszów Armii Krajowej por. Antoni Rychel „Anioł” i tam też znajdowało się archiwum konspiracyjne.
Całość tej historii poznasz czytając papierowe i e-wydanie Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze