Gustaw Pintal z ul. Topolowej po raz kolejny przyszedł na sesję Rady Miasta, aby przedstawić swoje stanowisko w sprawie opłat za śmieci (przypomnijmy, że mieszkańcy domów jednorodzinnych płacą za odpady zbierane w sposób selektywny 11,50 zł od osoby, mieszkańcy bloków o złotówkę mniej).
– Uchwała RM dyskryminuje mieszkańców domów jednorodzinnych, którzy ogrzewają swoje mieszkania czystą energią, czyli gazem lub prądem. Jak rozumiem założenie jest takie, że mieszkańcy bloków płacą złotówkę mniej, bo nie wytwarzają popiołu. Ale ci, którzy mają w domach piece na gaz czy prąd też go nie wytwarzają. Dlaczego miasto nie promuje tych, którzy opalają ekologicznie, skoro tyle się ostatnio o tym mówi? – pytał pan Gustaw.
Więcej w najnowszym numerze "Kroniki Tygodnia".
Napisz komentarz
Komentarze