W naszej gminie co roku w okolicach 16 czerwca organizujemy uroczystości związane z atakiem ukraińskich nacjonalistów na pociąg w Zatylu i wymordowaniem polskich pasażerów – wyjaśnia Andrzej Adamek, wójt gm. Bełżec. – Tak było i w tym roku. Ale z uwagi na to, że na Podkarpaciu, ale niedaleko od nas, a więc m.in. w Lubaczowie, Starym Dzikowie i Nowym Siole prezentowana była wystawa „Niedokończone Msze Wołyńskie. Martyrologium duchowieństwa wołyńskiego – ofiar zbrodni nacjonalistów ukraińskich w czasie II wojny światowej” (wystawę przygotował lubelski oddział Stowarzyszenia „Civitas Christiana” – przyp. red.), postanowiliśmy skorzystać z okazji i pokazać ją w Bełżcu. Dzięki zaangażowaniu i pomocy Stowarzyszenia „Instytut Pamięci i Dziedzictwa Kresowego” nie skończy się tylko na wernisażu.
Wydarzeniu, które 30 sierpnia rozpocznie się o godz. 15.30 w Galerii Cerkiewka (dawna drewniana cerkiew greckokatolicka)przy ul. Rzeszowskiej, oprócz wspomnianego wernisażu, towarzyszyć będzie promocja publikacji „Nie zabijaj. Nacjonalizm i ludobójstwo na Kresach wobec Kościoła, etyki chrześcijańskiej i zasad humanizmu” pod redakcją Włodzimierza Osadczego i Adama Kulczyckiego oraz prelekcja prof. Adama Kulczyckiego, wiceprezesa Stowarzyszenia „Instytut Pamięci i Dziedzictwa Kresowego” z siedzibą w Lublinie „Wołyń’43: Walka o pamięć – walka o Polskę. W 77-rocznicę banderowskiego ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Polakach, na Wołyniu, w Galicji Wschodniej (Małopolsce Wschodniej) i na Lubelszczyźnie”.
Mieszkańcy gm. Bełżec doświadczyli ukraińskich mordów. Przypomnijmy, że 16 czerwca 1944 r. w Zatylu Ukraińcy napadli na pociąg jadący z Bełżca do Lwowa. Zamordowano ponad 70 pasażerów. Maszynista był Ukraińcem. Mordu na pasażerach dokonała sotnia „Jahody”, a ofiarami byli mieszkańcy m.in. Bełżca, Tomaszowa Lubelskiego, Lwowa i Rawy Ruskiej. Życie oszczędzono kierownikowi pociągu, który był Niemcem ze Śląska, a także konduktorowi, któremu prawdopodobnie udało się przekonać napastników, że sam jest Ukraińcem.
Wcześniej w Szaleniku banderowcy w brutalny sposób zamordowali trzy polskie rodziny (kilkanaście osób), w tym kobiety z małymi dziećmi.
Jeśli chodzi o powiat tomaszowski, to miejsc zroszonych niewinną krwią Polaków jest więcej. To m.in. Łubcze, Machnówek, Plebanka, Rzeplin i Tarnoszyn.
Organizatorami niedzielnego wydarzenia są: wójt gminy Bełżec, Gminny Ośrodek Kultury w Bełżcu, Parafia Rzymskokatolicka pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Bełżcu i Stowarzyszenie „Instytut Pamięci i Dziedzictwa Kresowego”.
Napisz komentarz
Komentarze