Do kolizji z udziałem osobowego forda doszło w niedzielny (25 października) poranek. Ford wjechał w płot, uszkadzając jednocześnie znak drogowy. Na szczęście ani kierującemu autem 22-latkowi z Zamościa, ani dwóm jego pasażerkom w wieku 26 i 27 lat nic poważnego się nie stało.
– Wszyscy byli nietrzeźwi. 26-latka z Zamościa miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu, o rok starsza z zatrzymanych mieszkanka gminy Ulhówek – ponad dwa promile. Natomiast badanie alkomatem 22-latka wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Po wytrzeźwieniu uczestnicy kolizji zostali przesłuchani. Kierowcy przedstawiono zarzut jazdy po pijanemu, za co grozi do 2 lat więzienia. Młody zamościanin odpowie również za za zniszczenie ogrodzenia oraz znaku drogowego.
Z ustaleń policji wynika, że autem jechał też 24-letni mieszkaniec Zamościa. – Wykonane badanie retrospektywne pozwoli na ustalenie stężenia alkoholu w jego organizmie podczas kolizji, a prowadzone postępowanie wyjaśni udział 24-latka w zdarzeniu – dodaje Krukowska-Bubiło.
Napisz komentarz
Komentarze