Do zdarzenia doszło w poniedziałek (9 listopada) ok. godz. 18.30 na przejeździe kolejowym w Jarosławcu pod Zamościem. Osobową hondą jechał 21-letni mieszkaniec gminy Sitno. Prze torami nie zatrzymał się, jak nakazywał znak STOP, ale jechał przed siebie i w efekcie w jego samochód uderzył zespół lokomotyw, który akurat tamtędy się przemieszczał.
– Zaraz po zdarzeniu młody kierowca oddalił się, ale po jakimś czasie wrócił. Zarówno on, jak i maszynista byli trzeźwi. Nikomu nic poważnego się na szczęście nie stało. Młody kierowca został ukarany za spowodowanie kolizji – informuje kom. Arkadiusz Arciszewski z zamojskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze