Kobieta zgłosiła policji, że na swój numer telefonu komórkowego otrzymała sms z linkiem do logowania na stronę firmy kurierskiej. Z treści wiadomości wynikało, że przesyłka, którą 48-latka wysłała do kupującego, zostanie odesłana. Kobieta miała jednak dopłacić 50 groszy, by wysłane przedmioty do niej wróciły. Niewiele myśląc, kliknęła w link i wykonała przelew. Chwilę później na jej koncie brakowało prawie 40 tysięcy złotych.
Policjanci wyjaśniają tę sprawę. Jednocześnie apelują o rozwagę podczas zakupów i płatności internetowych.
– Sprawcy stosują różne metody, m.in. wysyłają wiadomości tekstowe o konieczności dopłaty drobnych kwot, które zawierają link do strony udającej pośrednika płatności. Nieświadomi zagrożenia oszustwem osoby realizują transakcję niejednokrotnie tracąc środki znajdujące się na koncie – podkreśla Agnieszka Leszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Dlatego też należy pamiętać, że korzystając z płatności w sieci zawsze trzeba zachować ostrożność i być czujnym. Nie wolno działać w pośpiechu. Przed potwierdzeniem otrzymanego z banku sms-a z kodem do wykonania przelewu zawsze należy zweryfikować znajdującą się tam kwotę.
Napisz komentarz
Komentarze