Po wodę ze "źródełka" przy ul. Zwierzynieckiej od lat przybywali mieszkańcy gminy Szczebrzeszyn, Zwierzyńca, a nawet Tomaszowa Lub. Była ona powszechnie uznawana za wspólną, publiczną. Jakiś czas temu właściciel działki, na której znajduje się ujęcie, zamontował wodomat. Gdy do tego automatu wrzucało się monetę o nominale 1, 2 lub 5 zł, dostawało się odpowiednio 5, 10 lub 25 litrów wody. Właściciel wodomatu zapewniał nas, że ustawił urządzenie zgodne z przepisami, a ludzie korzystający z wodomatu dostają więcej wody niż to wynika z rozpiski zamieszczonej na automacie.
Części okolicznych mieszkańców to jakoś nie przekonało. Dzwonili z prośbą o interwencję do "Kroniki Tygodnia". Sprawa zrobiła się głośna. W efekcie Henryk Matej, burmistrz Szczebrzeszyna, zdecydował, że przy ul. Zwierzynieckiej zostanie wybita nowa studnia. Na gminnej działce.
– Inwestycja będzie kosztować ok. 25 tys. zł – mówi burmistrz Matej. – Odwiert został już zrobiony. Wiem, że teraz wykonawca kontaktował się z sanepidem. Jeśli wszystko będzie w porządku, nowa studnia przy ul. Zwierzynieckiej zostanie uruchomiona już w kwietniu 2021 r.
Napisz komentarz
Komentarze