Diler wpadł w sobotę, 13 lutego. Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego ustalili swoimi kanałami, że mężczyzna wiezie ze stolicy spory transport narkotyków. Mężczyzna dotarł do Zamościa, ale stąd już podróży nie kontynuował, bo został zatrzymany i radiowozem dowieziony do tomaszowskiej komendy.
– Podczas przeszukania plecaka zatrzymanego, funkcjonariusze ujawnili słoiki w których znajdował się susz roślinny. Tester narkotykowy potwierdził, że to marihuana. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych dodatkowo zabezpieczono jeszcze susz roślinny. Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 200 gramów marihuany – relacjonuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Warszawiak usłyszał zarzuty, a w poniedziałek (15 lutego) tomaszowski sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających zgodnie z przepisami Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze