Sposób działania oszustów jest niezmienny i niestety wciąż skuteczny. Włamują się na konta na portalach społecznościowych i poprzez komunikatory proszą w imieniu różnych osób o szybką pożyczkę. Wystarczy, że ktoś uwierzy, poda kod BLIK do wypłaty gotówki i problem gotowy.
Pewna 33-latka z powiatu zamojskiego straciła w ten sposób ponad 400 złotych. Zdecydowanie więcej, prawie 2 tysiące złotych oszuści pobrali z konta 49-latki, która podała dwa kody do płatności, bo była przekonana, że pomaga córce. Z konta 28-latki, która uwierzyła, że wspiera siostrę w uiszczeniu opłaty za przesyłkę zniknęło 500 zł. Na prośbę rzekomej znajomej odpowiedział również 37-latek. Konto oszusta zasilił kwotą 1100 złotych. Zawiadomienie o oszustwie złożyła w Zamościu także 38-letnia kobieta, która na BLIK straciła 700 złotych.
Policja kolejny raz apeluje o rozwagę i ostrożność. Radzi, by w razie prośby o kod po prostu skontaktować się z tą osobą i potwierdzić, że to rzeczywiście ona wysłała wiadomość.
Napisz komentarz
Komentarze