Mieszkanka powiatu zamojskiego została poproszona o pożyczkę poprzez komunikator internetowy. To była wiadomość od jej brata. Kobieta nie zdawała sobie sprawy, że ktoś włamał się na jego konto.
Trzykrotnie generowała i przesyłała rzekomemu bratu kod BLIK. Łącznie przekazała prawie 1600 zł. Dopiero po jakimś czasie odebrała telefon od brata, który chciał ją przestrzec przed oszustwem. Było już jednak za późno.
Napisz komentarz
Komentarze