Dostojna jubilatka przyszła na świat 2 marca 1921 roku w Zarudziu jako jedno z ośmiorga dzieci Marianny i Pawła Siemków. Jedna z sióstr Bronisława również byłą długowieczna, bo zmarła w wieku 102 lat.
Pani Teofila, jak mała dziewczynka uczyła się w Złojcu, a później ukończyła szkołę rolniczą w Sitnie. W czasie II wojny światowej Niemcy wysiedlili Zarudzie, zostawiając tylko część miejscowych, których wykorzystywali jako tanią siłę roboczą. Tak właśnie było z rodziną Siemków. Nastoletnia Teofila zajmowała się dziećmi Niemców z Besarabii.
Po wojnie wyszła za mąż za Czesława Zańko ze Starego Zamościa. Zamieszkała w jego rodzinnej wsi. Prowadzili tu razem niewielkie gospodarstwo, Doczekali się dwójki dzieci. Od przeszło 30 lat pani Teofila jest wdową. Zamieszkała z córką, a później z wnukiem Mateuszem i jego rodziną w Zamościu.
Jubilatka cieszy się dobrym zdrowiem, jest w miarę samodzielna, chętnie spędza czas z prawnukiem Karolem.
Z okazji urodzin przyjmowała serdeczności nie tylko od rodziny. Z życzeniami przybył też wójt gminy Stary Zamość Waldemar Raczyński. Były kwiaty, upominki i listy gratulacyjne, również od premiera.
Napisz komentarz
Komentarze