Omega dopięła swego. Wszystkie zespoły zamojskiej klasy okręgowej podpisały ze swoimi piłkarzami umowy stypendialne, więc mimo przedłużenia pandemicznych obostrzeń do 18 kwietnia, rozgrywki zostały wznowione. A to oznacza, że zespół ze Starego Zamościa może powalczyć o upragniony awans do IV ligi.
W spotkaniu z Granicą podopieczni trenera Pawła Lewandowskiego potwierdzili, że zależy im na takowej nagrodzie. Wygrali 4:1 (3:0). Trzy gole strzelił Bartosz Nizioł, ale dwa pierwsze – z karnego. Na polu karnym faulowani byli najpierw Sebastian Goch, później Daniel Samulak, a przewinienia dopuścili się kolejno Jakub Zalewski i Mateusz Chmielewski. To drugie zdarzenie spowodowało, że boisko musieli opuścić Samulak (nabawił się kontuzji) i Chmielewski (ukarany został żółtą kartką po raz drugi w tym spotkaniu).
Więcej w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze